Flamingo princess
Administrator
Dołączył: 14 Paź 2007
Posty: 147
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Kraków
|
Wysłany: Nie 23:27, 18 Lis 2007 Temat postu: Ulubiona scena filmowa |
|
|
Wasza ulubiona scena filmowa, ten moment dla którego oglądacie po raz setny ten sam film, oglądacie to zzapartym tchem, teksty i dialogi które was rozwalają które znacie na pamięć.
Dajemy!
01. Scena ataku na Obłęd 88 (Kill Bill vol.1)
Walka Czarnej Mamby z Tokijską mafią "Obłęd 88". Samurajskie miecze, łańcuchy, i noże, wszyscy przeciwnicy w maskach no i Uma Turman w żółtym kombinezonie. Rzeź, krew i jeszcze raz rzeź!
02. Konkurs twista (Pulp Fiction)
Uma Turman i John Travolta tańczący twista w oldschoolowej knajpie. Jak chodzi o granie przez aktorów tańca to ta scena rządzi. Jeśli tego się nie widziało to nie można mówić o kinie wg. Tarantino.
03. Powrót rodziców (Cztery Pokoje)
Antonio Banderas jako meksykański gangster. Wygląda to tak; mama i tata (A.B.) wchodzą to płonącego pokoju hotelowego, synek popala trzeciego z rzędu papierosa, córeczka osusza butelkę alkocholu, w TV kanał ze striptizem, drogocenny obraz pomalowany równie drogocenną szminką, i... Boy hotelowy który miał opiekować sie dziećmi trzymający w jednej ręcę podjeżanie wyglądającą strzykawkę a w drugiej nogę gnijącej, ukrytej pod materacem prostytutki! Pytanie taty; "Rozrabiały?"
To trzeba zobaczyć!
04. Jednorożec (Gwiezdny Pył)
Konik!!! Koooonik!!! Kooooooooooooonik!!! (Komentarz zbędny )
Post został pochwalony 0 razy
|
|